Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeJako jeden z uczestników FuniSafety (niedziela) jestem rozczarowany "niezgodnością towaru z reklamą". W zaproszeniu mowa była o nauce techniki jazdy i wykładzie o zawieszeniach, w realu okazało się, że trudno coś uzyskać ze szkolenia nie biorąc udziału w całym cyklu. Jazda to było "utrwalanie własnych błędów i złych nawyków" (zasłyszane na torze) wobec braku choć paru słów o pozycji i technice jazdy przed wjazdem na tor. Impreza wyraźnie dedykowana schodzeniu na kolano, nie jeździe poza torem. Za dużo motocykli na torze naraz, "koleżeńskie" wpuszczanie zawodników CUP w grupę "wolną" z napomnieniem, aby torowymi CBR1000RR jechali ostrożnie...Wykład fajny, ale tylko 2 zagadnienia omówione. Nie widziałem Shoei z bezpłatnym serwisem kasków...Generalnie jeszcze raz podkreślam - dla szukającego bezpiecznego sposobu poprawy techniki jazdy po ulicy i wiedzy na ten temat nie było tu miejsca. Było dla kogoś, kto jest średnio zaawansowany w jeździe po torze. Nie tak to miało wyglądać w zaproszeniu.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza